"HUBANIA" W ŁEBIE

Pierwsza DeZeta Sailing Academy została wczoraj zwodowana

 


Przed Markiem jeszcze kilka spraw, typu Urząd Morski, doposażenie jachtu (podłączenie - elektryki) w sumie zostały drobiazgi choć kosztowne ;(


HUBANIA jest przetransportowywana na właściwą keję (jeszcze nie jest zamontowany pentagraf pod silnik)


Hubania ma wykończenia z mahoniu (gretingi, ławki, podpórki, wykończenie burt, skrzynki mieczowej oraz rumpel)


Do postawienia żagli potrzebnych jest parę kauszy, szekli itd.
Hubania jest solidnie wykończona, porządne maszty, bom, gafle, zwiększona powierzchnia żagli.
Nie podobają mi się tylko plastikowe pełzacze, które Marek pewnie szybko wymieni (przy 5B trzasną i tylko kłopot z nimi jest)

Niecierpliwie czekam na pierwszy rejs, sztrandowanie na plaży itd.
Nawet rejsik na dwie DeZety z noclegami na plaży mi się uśmiecha ;)

/COBRA