Pierwszy weekend października....(fotorelacja z zajęć)...

 

 



W sobotę było gęsto na przystani. Kursanci w związku z czym mieli przekrojowy teścik.

 

 



Przez ostatnie dwa tygodnie nie było zajęć UKS SGJ i na te stawiło się 25osób - 100% frekwencja.

 



Pogoda jak widać zamglona i wiatr w porywach 1B

 



Próbny teścik...

 





W niedzielę przepiękna, ciepła pogoda i zero wiatru.

 



Łodzie WOPR zostały oczyszczone i schowane już do hangaru. Bosman w tym czasie wypatrywał kaczek chyba.

 



Korzystając z pogody wzieliśmy się z córką za szorowanie omegi

 



Kadra oczyściła pierwszą omegę...

 



Po postawieniu oczywiście porządki w środku, no i wodę trzeba wylać, żeby było sucho. To skutecznie powstrzymuje glony przed pojawieniem się ponownie..

 



Za przykładem kadry ruszyli kursanci. Uświadomiliśmy ich, że komisja egzaminacyjna nie lubi pływać na "zasyfionej łodzi". Ma być klar.

 



Łódka zaczyna lśnić!

//COBRA

 

PS. Sorki za jakość zdjęć - tylko telefon miałem przy sobie.